Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie…Słowa Jezusa nie są po to, aby straszyć. Nasz Zbawiciel i Brat najświętszy w człowieczeństwie kocha nas. Słowa Jezusa są po to, aby ocalić nas od śmierci wiecznej. Bogu na nas zależy. Wciąż. Nieustannie. Mimo wszystko.
+Veni Sancte Spiritus! 3 nd WP C 20 marca 2022
Wj 3,1-8a.13-15; Ps 103; 1 Kor 10,1-6.10-12; Łk 13,1-9
Bracia i Siostry w Chrystusie!
Pragniemy być kochani. Nie ma pośród nas człowieka, który chciałby być znienawidzony i odrzucony. W naszą naturę wpisana jest miłość, bo z miłości zostaliśmy stworzeni przez Boga i do miłości przez Niego powołani. Kiedy w dzisiejszym pierwszym czytaniu słyszymy jak Mojżesz pasł owce swego teścia i zobaczył krzew, który się palił, ale nie spłonął, to wiemy, iż miłość Boża objawiła się temu żydowskiemu pasterzowi. Ogień niszczy zielone liście krzewu. Ten na pustyni Horeb nie zniszczył niczego, ale pokazał w cudowny sposób, że Bóg miłości jest Panem nad stworzeniem. Co więcej, z krzewu Bóg przemówił do Mojżesza powołując się na Swoją troskę i znajomość z jego przodkami. Oto Żywy Ogień z krzewu gorejącego jest Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba. On daje życie i podtrzymuje istnienie swego ludu. Jego imieniem jest JESTEM, KTÓRY JESTEM (Wj 3,14 a). Tylko odwieczna miłość Boga jest sensem Jego istnienia. Odwieczna i wieczna. Mojżesz zostaje zaproszony do nawrócenia serca do Boga. Co to znaczy? Aby nie tylko ulec fascynacji Krzewem Gorejącym, ale być posłusznym Jego wezwaniu, Jego nakazowi.
Uwielbiamy Boga życia i miłości śpiewając w Ps 103 On twoje życie ratuje od zguby , leczy wszystkie choroby, obdarza cię łaską i zmiłowaniem. Bóg kocha i dba o swoją inwestycję miłości, którą jest Twoje życie. Nie jak biznesmen, bo nie jesteś wpisany w budżet, ale jak ojciec, który w nocy wstaje do płaczącego niemowlaka, aby wyręczyć zmęczoną i niedospaną swoją żonę.
Św. Paweł w swoim liście zachęca braci i siostry z Koryntu, aby kochali czyli potrafili wiernie i ofiarnie szukać Boga i służyć bliźniemu. Ostrzega też przed szemraniem, by narzekanie, wypominanie innym błędów nie stało się przyczyną własnego upadku.
W ewangelii wracamy na nowo do krzewu, tym razem figowca. Nim jednak Zbawiciel posłuży się tym pięknym obrazem, wypowie się najpierw o jakimś głośnym a tragicznym w tamtym czasie wydarzeniu: w judejskiej miejscowości Siloe rozpadła się wieżą uśmiercając ogromną ilość osób. Straszna i gwałtowna śmierć. Nikt się jej przecież nie spodziewał. Ludzie zastanawiają się czy to nie jest kara Boża dla tych ludzi? Jezus wyraźnie mówi Żydom. Nie. To nie jest kara za ich grzechy. Bóg nie odpłaca śmiercią za grzech. To człowiek, który grzechy wybiera egoizm śmierci zamiast miłość życia wiecznego.
Jesteśmy wezwani do nawrócenia… Tu i teraz. W tym czasie, nie jutro czy od przyszłej niedzieli. I niech nikt nie mówi, że to go nie dotyczy, bo jest umiarkowanie „w porządku”. nie myśl: „To zapewne skierowane do sąsiada, albo może do kogoś nawet z moich domowników. Ale nie do mnie”.
Jesteśmy wezwani do nawrócenia tzn . do pójścia za Bogiem małymi krokami, jak Mojżesz, który widząc Krzew Gorejący pomyślał sobie Podejdę, żeby przyjrzeć się temu niezwykłemu zjawisku.
Jesteśmy wezwani do nawrócenia czyli do wydawania owoców. Tu i teraz podejmujemy trud pogłębienia naszej modlitwy, podejmowania postu z miłości, a nie z musu, oddawania Bogu jałmużny czyli inaczej mówiąc spełniania uczynków miłosierdzia co do duszy i co do ciała.
Jesteśmy wezwania do nawrócenia czyli spotykania się z Bogiem w przestrzeni naszego serca, ale i w Piśmie Świętym, jak również w sakramencie spowiedzi świętej.
Jesteśmy wezwani do nawrócenia tu i teraz zdając egzamin z miłości bliźniego, gdy przychodzi nam otworzyć serce, a może i drzwi dla naszych braci i sióstr z Ukrainy, których dotknęła tragedia wojny.
Nawrócenie albo duchowa i wieczna śmierć. Jezus zostawia Ci wolność.
św. Józef Patron dzisiejszego dnia może każdemu pomóc w procesie nawracania. To Ten ŚWIĘTY uczył zawierzenia we wszystkim Bogu, zażyłej z Nim rozmowy i przeżywania każdego wydarzenia życia w Jego miłującej obecności. Dobrze byłoby o tym pamiętać