Z domu Ojca mego nie róbcie targowiska
Niedaleko stołecznego miasta Meksyk w kraju o tej samej nazwie, ściany Piramidy Słońca nie przypominają już w niczym świetności tego miejsca sprzed kilkuset lat. Piramida została zbudowana jako obiekt kultu dla przebłagania ducha słońca. Aztecy zabili tutaj wiele tysięcy ludzi w celu oddalenia gniewu słońca i uproszenia żyzności plonów, które wiązali ze światłem. Osoby przeznaczone na ofiarę szły szeroką ulicą. Wcześniej prawdopodobnie pogańscy kapłani Azteków oszałamiali ich jakimiś substancjami, by wyłączyć w nich instynkt walki o życie i nie mieć problemu z uciekinierami. Ofiara okrutna, tym okrutniejsza, że bardzo wielu to były najlepsze córki i najlepsi synowie z azteckich rodów. Wedle ich rozumowania, tylko to, co dorodne i wartościowe mogło być skuteczną i miłą bogom ofiarą. Trudno tej logice odmówić sensu. […]