Adamie, gdzie jesteś?
W filmie Milosa Formana „Hair” jest taka scena, gdy zadbana Murzynka mająca kilkuletniego synka podchodzi do hippisa ( ojca swojego dziecka) ufryzowanego, kolorowo ubranego Murzyna i mówi mu, że jest nieodpowiedzialny. Ubolewa, że zostawił ją z dzieckiem i nie żeni się z nią. Hippis jej odpowiada, że ona nie zrozumie zasad, którymi on się teraz kieruje, że to ponad jej myśli. Oglądając ten film drugi raz po wielu latach, zrozumiałem jak trafnie Forman wykpił ideologię, która bawi się miłością bez odpowiedzialności. […]