JA JESTEM
Niedawno rozmawiałem z człowiekiem, który amatorsko zajmuje się pszczelarstwem. Obdarował mnie słoiczkiem miodu z jego pasieki. Podziękowałem i życzyłem, żeby pogłaskał… Właśnie kogo? Przecież nie jedną pszczołę, bo to cała brzęcząca wspólnota wypracowuje miód czy wosk – „owoc pszczelego roju”, jak śpiewamy w Exultecie w Wigilię Paschalną. Pszczelarz uśmiechnął się i powiedział: „Mogę to zrobić, głaskam je, a zależy to od dnia, pogody, światła”. Tajemnica współpracy człowieka i owadów – umysłu ludzkiego i zwierzęcego instynktu wpisanego w gatunek, gdzie trzy elementy: człowiek, owady uspołecznione oraz ul tworzą błogosławioną koegzystencję. […]