Wprowadzajcie słowo w czyn

Myślę, że doświadczyliście kiedyś rozczarowania pięknymi owocami, które nie mają na sobie żadnej plamki, żadnej skazy rozwojowej. Błyszczą, lśnią, czerwienią się i zielenią. Ale kiedy je przekroisz i skosztujesz, doznajesz rozczarowania. Są bowiem bez smaku i zapachu. Wnętrze jest ważniejsze niż oprawa. […]

Ja i mój dom służyć chcemy Panu

Dawno temu ktoś mi powiedział po Mszy świętej: „Mój ojciec stwierdził, że ksiądz manipuluje ludźmi. Nim ksiądz zaczął kazanie, długo patrzył ksiądz na ludzi w kościele i uśmiechał się do nich. Dopiero potem zaczął ksiądz mówić. Ojciec uznał, że jest to mistrzowska manipulacja, by sobie ludzi podporządkować”. To najdziwniejsza jak dotąd recenzja nie tyle mojego kazania, co sposobu kontaktu ze słuchaczami. Sprawdza się tutaj zasada, że każdy ocenia wedle siebie. […]

Maryja zniknęła z ziemi po śmierci bez naruszenia swojej cielesnej powłoki

 

 

Widzicie ten uśmiech młodziutkiej Miriam? Widzicie ten błysk w oku leciwej Elżbiety? Na chwilę dom Zachariasza w Ain Karim stał się niebem. Miriam i Elżbieta wiedzą dlaczego. Duch Święty dmucha w serce Elżbiety światło, które wcześniej tchnął w serce Miriam w Nazarecie. W ułamku sekundy Elżbieta poznaje, że Bóg nawiedza progi jej domu, będąc zamkniętym jako Dzieciątko w łonie Miriam. […]

Przyjdzie do mnie, pociągnięty miłością Ojca

Też tak macie? Kiedy kończy się modlitwa kapłana tzw kolekta na początku Mszy świętej, jako wspólnota odpowiadamy Amen. I siadamy. O co pytam z tym „Też tak macie?”? O głowę. A dokładniej: co do tej głowy teraz wpuszczasz? Za chwilę bowiem lektor odczyta słowo Boże pierwszego czytania. Czy w twojej głowie nie następuje przegląd usłyszanych wiadomości i komentarzy dnia? Bo w mojej, przyznam ze wstydem, niekiedy tak. […]