W filmie Milosa Formana „Hair” jest taka scena, gdy zadbana Murzynka mająca kilkuletniego synka podchodzi do hippisa ( ojca swojego dziecka) ufryzowanego, kolorowo ubranego Murzyna i mówi mu, że jest nieodpowiedzialny. Ubolewa, że zostawił ją z dzieckiem i nie żeni się z nią. Hippis jej odpowiada, że ona nie zrozumie zasad, którymi on się teraz kieruje, że to ponad jej myśli. Oglądając ten film drugi raz po wielu latach, zrozumiałem jak trafnie Forman wykpił ideologię, która bawi się miłością bez odpowiedzialności.

+Veni Sancte Spiritus! 10 nd zw. B 6 czerwca 2021

Rdz 3, 9-15Ps 130; 2 Kor 4, 13-5,1; Mk 3,20-35

Bracia i Siostry w Chrystusie!

Słowo Boże stawia dzisiaj kilka ważnych wątków. Chcę zatrzymać się na trzech. Pierwszy to pytanie Boga z księgi Rodzaju „Gdzie jesteś?” Drugi to porównywanie Jezusa do Szatana. Trzeci wreszcie to pytanie o krewnych. Jeśli miałbym znaleźć jakiś motyw przewodni dla trzech wydawałoby się kompletnie odrębnych zagadnień stwierdzam, że łączy je na pewno jedno słowo: „ODPOWIEDZIALNOŚĆ”. Kiedy Bóg pyta Adama w ogrodzie Eden Gdzie jesteś? czyni to nie dlatego, iżby nie wiedział, gdzie Adam się znajduje, ale dlatego, aby Adam się sam określił. Aby sobie odpowiedział na pytanie co się nagle stało, że kryje się przed Stwórcą. Chodzi o znalezienie odpowiedzi o aktualny stan po nagłym wstrząsie, jakiego doznał przez grzech. Odpowiedzialność zaczyna się od określenia siebie i wartości, którą mam strzec, chronić, rozwijać. Adam i Ewa są małżonkami. Przez osobisty grzech rajski złamali swoje przymierze z Bogiem. Jako pierwsi rodzice złamali jednak przymierze ludzkości, uczynili to w imieniu rodzaju ludzkiego. Utracili niewinne widzenie siebie, które pomagało im panować nad pożądliwością oczu. Dlatego boją się siebie. Bóg dał im bezpieczeństwo i pokój. Szatan obiecał im, że otrzymają więcej, bo poznają niby jak Bóg, że będą bardziej wolni, by mieć niejako boską władzę nad stworzeniem. W rzeczywistości grzech pozbawił ich wolności; utracili bezpieczeństwo i pokój, zaczęli się bać pożądliwego spojrzenia drugiej osoby.

Bóg daje wolność odpowiedzialną. Szatan obiecuje wolność, nie daje niczego, poza iluzją, która doprowadza do przerażenia sobą. Adam z Ewą utracili dom raju, bo nie umieli odpowiadać na dar już posiadany, ale ulegli szatańskiej ułudzie o większej wolności do posiadania.

Gdy uczeni w Piśmie z Jerozolimy osądzają Jezusa, iż przez Belzebuba wyrzuca złe duchy Zbawiciel jasno obala ten absurd: „Jak może szatan wyrzucać szatana? (24) Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać. (25) I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać”. Charakterystyczne jest to, że Zbawca mówiąc o królestwie posługuje się jego miniaturowym wzorem czyli domem. A dom to rodzina. O szatanie można, a nawet trzeba mówić złe rzeczy, ale na pewno nie można o nim powiedzieć, że brakuje mu inteligencji. Jezus nie przyszedł walczyć ani z szatanem, ani z uczonymi w Piśmie. Nie przyszedł też nikogo poniżać i dzielić, nie przyszedł oskarżać. Głupota, przewrotność i złe wybory objawiają smutną prawdę o uczonych w Piśmie. Mieli być odpowiedzialni za biblijną mądrość. Bóg dał im umiejętność czytania słowa Bożego, a oni cofnęli się w swym rozwoju do utraty logicznego myślenia. Kiedy słucham o wywodach pewnego celebryty w białym habicie o dzieleniu polskich biskupów na lepszych i gorszych rzuca mi się w oczy nie tylko megalomania, ale i ten obraz bezradnych intelektualnie uczonych w Piśmie. Emocje zamiast rozumu. Podział narodu wybranego zamiast budowania jedności Ludu Bożego.

Trzeci wreszcie wątek dzisiejszego słowa ma na imię KREWNI. To nie tylko Maryja, Niewiasta odpowiedzialna za dar Odkupienia. To niewiarygodne, ale to także Ty i Ja, gdy pełnimy wolę Bożą i odpowiadamy na Boży kierunkowskaz. Także przyjmując Jego Krew. Chcesz naprawdę być krewnym Syna Bożego?