Przechodzi największa Miłość

 

A niech mi ksiądz powie, czy ksiądz wierzy w istnienie Boga? Słowa kobiety skierowane do mnie w trakcie wizyty duszpasterskiej wywołały natychmiast mój wewnętrzny śmiech, a zaraz potem refleksję: Przecież ona mówi to z powagą?! Trochę potem dotarło do mnie, że to pytanie nie jest wcale pozbawione sensu. Posmutniałem. Czy nie zasłaniam Chrystusa, skoro stawiają mi takie pytanie? […]

Dwadzieścia dziewięć frezji

Styczeń. Wizyta duszpasterska w mieszkaniu w bloku. Miła pani z wnukiem. We flakonie frezje. Jest ich, proszę księdza, dwadzieścia dziewięć. Tyle, ile lat jesteśmy małżeństwem. Niedawno minęła rocznica naszego ślubu. Wtedy też miałam frezje. Mąż zawsze pamięta i kupuje od lat u jednej kwiaciarki na Kleparzu, mimo że styczeń. […]

Umiłowany Jezus czyli woda, która syci

 

Otrzymałem niedawno niewielki obrazek na komunikator medialny. Krótko opiszę go w słowach: na chmurce stoi siwobrody dziadzio z aureolą; patrzy na naszą planetę i uśmiecha się. Za nim stoją dwa małe aniołki. Jeden mówi do drugiego:

– Stoi tak całymi dniami, wpatrzony, uśmiechnięty. I co chwila powtarza JAK JA ICH KOCHAM!

Ucieszyło mnie, że w takiej lekkiej, komiksowej formie przekazano bardzo podstawową prawdę o Bogu. On kocha ludzi. Zapomnimy wizerunek Boga jako staruszka, zapomnimy o aniołkach, będziemy pamiętać, że Bóg swą obecnością nas kocha. […]